Pomaganie bez granic
Szpik dociera do chorych nawet w trakcie pandemii
Po zamknięciu granic cały świat wstrzymał oddech. Wstrzymali go też między innymi transplantolodzy i chorzy na nowotwory krwi, dla których jedynym ratunkiem jest często przeszczepienie szpiku od Dawcy niespokrewnionego, który mieszka nawet w najbardziej odległym zakątku kuli ziemskiej.
Decyzja o zamknięciu granic była dla wszystkich decyzją zrozumiałą, jednak w ślad za nią pojawiła się myśl o paraliżu wypracowanego na przestrzeni lat porządku w transporcie szpiku i komórek macierzystych. Nasz klient – Fundacja DKMS musiała działać natychmiast. W tym czasie kilkudziesięciu pacjentów na całym świecie było przygotowywanych do przeszczepienia, mieli podawaną chemię, przechodzili radioterapię i czekali na najważniejszy etap leczenia – transplantację szpiku od polskich dawców.
Dzięki współpracy z Centrum organizacyjno-koordynacyjnym ds. transplantacji, Ministerstwem Zdrowia, Wydziałem Zarządzania Kryzysowego oraz ze Strażą Graniczną, dzieje się coś nieprawdopodobnego! Karetki, w specjalnych walizkach transportują pobrany materiał przeszczepowy do granicy w Słubicach, gdzie Straż Graniczna przekazuje go kurierom medycznym, a ci udają się z tą niezwykłą przesyłką na odpowiednie lotnisko. W ciągu maksymalnie 72 godzin „woreczki z życiem” muszą trafić do pacjentów w odległych od Polski krajach. Kurierzy medyczni towarzyszą krwiotwórczym komórkom macierzystym od momentu odebrania ich z kliniki, w której nastąpiło pobranie, aż do momentu przekazania klinice transplantacyjnej, w której leczony jest pacjent. Na terenie Polski transport odbywa się według dotychczasowych procedur. Z kliniki, w której nastąpiło pobranie od dawcy, materiał przeszczepowy jest przewożony do kliniki transplantacyjnej transportem medycznym, w asyście specjalnego kuriera lub wyznaczonego personelu medycznego.
Fundacja DKMS przekazuje pałeczkę…a nawet 110 000 pałeczek!
W dobie pandemii mobilizacja i solidarność to chyba najczęstsze dwa, pojawiające się w przestrzeni publicznej, słowa. Wszystko po to, by zjednoczyć się i wspólnymi siłami mierzyć się z koronawirusem. Na pierwszej linii stają pielęgniarki, ratownicy, lekarze oraz diagności. Fundacja DKMS także postanowiła włączyć się we wspólne pomaganie i przekazała do dyspozycji Ministerstwa Zdrowia 110 000 pałeczek do pobierania wymazu. Na co dzień używa się ich w procesie rejestracji potencjalnych dawców szpiku. Przekazane przez Fundację DKMS pałeczki będą wykorzystywane w laboratoriach i szpitalach przeprowadzających testy na obecność wirusa SARS-CoV-2.
Pałeczki, które posłużą do diagnostyki COVID-19, zostały przekazane do Centralnej Bazy Rezerw Sanitarno-Przeciwepidemicznych oraz warszawskich szpitali, Centrum Zdrowia Dziecka, Narodowego Instytutu Kardiologii i MSWiA.